Wiele mówi się na temat tego, że popularne serwisy streamingowe zapewniają poważny zarobek tylko najlepszym – muzykom będącym w stanie dotrzeć do ogromnej grupy odbiorców. Jak jednak pokazuje praktyka, zarobić mogą również mniejsi. Konieczne jest jednak wykorzystanie wszystkich nadążających się ku temu okazji.
Takie platformy jak Spotify od dłuższego czasu reagują na to, w jaki sposób rozwinął się rynek muzyczny. Nośniki fizyczne przestały mieć takie znaczenie, jak jeszcze kilkanaście lat temu. Dziś liczy się przede wszystkim internet i treści cyfrowe, które w dowolnym momencie mogą dotrzeć do każdej osoby na świecie. To właśnie ten brak ograniczeń sprawia, że sprzedaż muzyki w internecie jest obecnie tak istotna.
Co zrobić, by zarobić w Spotify?
W tym miejscu należy jednak zastanowić się nad tym, czy każdy jest w stanie uzyskać zadowalające go wpływy na promowaniu swojej twórczości właśnie w sieci. I tak, i nie. Wiele zależy bowiem od rodzaju i skuteczności podjętych działań. Sama obecność na platformie Spotify nie wystarczy, by móc liczyć na poważne zyski. Konieczna jest realizacja szeregu działań, które zależą od przygotowanej wcześniej strategii. Na czym powinna się skupiać? Spośród kwestii absolutnie najważniejszych trzeba wymienić:
- sprawną dystrybucję gotowych utworów, tak aby docierały one do serwisu na czas,
- umieszczanie poszczególnych piosenek na popularnych playlistach,
- umiejętne zarządzanie swoim profilem w serwisie Spotify,
- promocja z użyciem szeregu kontaktów oraz znajomości,
- reagowanie na zmieniającą się sytuację na rynku, a także na własną pozycję.
Jak więc widać, zarabianie na muzyce nie polega wyłącznie na jej tworzeniu. Nawet najlepsze utwory nie dotrą do odpowiedniej grupy odbiorców, jeśli nie zostaną prawidłowo wypromowane. Nie ma innego wyjścia. No chyba że chcesz liczyć na szczęśliwy traf i uśmiech losu.
W przeciwnym wypadku konieczne będzie najpierw przygotowanie szczegółowej strategii marketingowej, a następnie jej umiejętna realizacja. Czy muzycy mogą tym wszystkim zająć się w pojedynkę? Jak najbardziej – problemem okazać się może jednak niska skuteczność takich działań. Żeby zwiększyć swoje szanse, dobrze jest pomyśleć o współpracy z profesjonalistami. W przypadku takich serwisów jak Spotify optymalnym wyborem okażą się cenione agregatory treści cyfrowych. Zajmują się one wszystkimi wspomnianymi wyżej działaniami. Ich doświadczenie zaprocentuje znacznie wyższą skutecznością promocji w sieci.